niedziela, 21 października 2018

"Kiedy pozostaje żal" Lisa De Jong

Tytuł: Kiedy pozostaje żal
Autor: Lisa De Jong
Wydawnictwo: Filia
Seria: Rain
Gatunek: Romans
Liczba stron: 384



Wypadek, który skreśla wszystkie plany. Stara przyjaźń, która pomaga ponownie wrócić do życia. Powroty wspomnień, które powoli pozwalają ułożyć całą historię.

Rachel przeżyła wypadek samochodowy, jej chłopak nie miał niestety tyle szczęścia co ona. Dziewczyna nie może sobie tego wybaczyć, marzy teraz jedynie o dwóch rzeczach - przypomnieć sobie co się stało i żeby Cory żył. Do jej życia powraca jej dawny przyjaciel, który jest jej jedynym oparciem, kiedy wszyscy inni się od niej odwrócili.

"Kiedy pozostaje żal" jest przyjemną książką, którą idealnie czyta się podczas chłodnych, jesiennych wieczorów, siedząc zawiniętym w ciepły kocyk ze szklanką herbaty w ręce. Pomimo wielkiej straty głównej bohaterki, nie nazwałabym tej książki smutną. Było wiele momentów podczas których można się uśmiechnąć. Wyjątkowa relacja, która łączy Rachel i Sama powoduje, że na chwilę możemy zapomnieć o wypadku.

Rachel jest sympatyczna i pomimo smutku jaki jej towarzyszy, stara się ułożyć swoje życie. Zazwyczaj spotykałam się z bohaterkami, które histeryzowały, mówiąc sobie, że nie są w stanie żyć normalnie, przez co bardzo mnie irytowały. Tutaj jednak wszystkie emocje są wyważone, przez co możemy silniej odczuć uczucia dziewczyny. Pragniemy, aby walczyła dalej o ułożenie swojego życia. Kiedy decyduje się na przerwę w studiowaniu, zaczyna pracę w kwiaciarni, która powoli tworzy początek jej nowej historii.
Sam dzielnie czekał na powrót swojej przyjaciółki. Przez cały ten czas, kiedy ona się od niego odsunęła, on o niej nie zapomniał. Pomagał Rachel wrócić do życia, tłumacząc, że przeżyła wypadek nieprzypadkowo. Był dla niej prawdziwym oparciem, którego tak niezwykle wtedy potrzebowała. Sam wiedział jak to jest stracić bliską osobę, wtedy pomogła mu Rachel, teraz przyszedł czas kiedy może się zrewanżować. Chce, aby Rachel próbowała nowych rzeczy, aby na jej twarzy znowu gościł uśmiech.

Jestem rozczarowana zabiegiem powrotu wspomnień. Kiedy przeczytałam opis książki, wyobrażałam je sobie całkowicie inaczej. Myślałam, że powrót wspomnień i próba ich zrozumienia i poskładania w całość, będzie głównym motywem książki, a one pojawiają się dopiero w połowie lektury. Uważam, że fragmenty powinny być krótsze, przez co pojawiałyby się częściej i w mniej oczywistych momentach.

Bohaterowie są niezwykle prawdziwi. Akcja lekka, przez co książkę czyta się bardzo szybko i nie zauważa się mijającego czasu. Bardzo podobało mi się, że w pewnym momencie pojawiają się bohaterowie z innej książki autorstwa Lisy De Jong - "Kiedy pada deszcz". Czytałam tę książkę i kiedy zorientowałam się, że to te same postacie bardzo się ucieszyłam, ponieważ, tak jak Rachel i Sama, bardzo ich polubiłam.

Zachęcam do sięgnięcia po tę pozycję. Książka powinna spodobać się nastolatkom, ale dorośli też odnajdą w niej coś dla siebie. Jest to jedna z tych książek, do których wraca się z przyjemnością, ponieważ poznanie zakończenia nie powoduje, że nie jesteśmy w stanie przeczytać jej jeszcze raz i ponownie przeżywać emocji bohaterów.

"Ludzie nie muszą robić wielu rzeczy, ale ci, którzy robią to mimo wszystko, są coś warci. Pamiętaj o tym."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Polecam

"Szeptucha" Katarzyna Berenika Miszczuk